Prace licencjackie i ich kontynuacja, czyli magisterka.

Idealny przykład można podać uwagą

Każdy sprytny student zawsze znajdzie sposób na to, by oszczędzić sobie pracy i nie przemęczać się. Nie jest to przejaw lenistwa, ale zaradności, który w niektórych przypadkach może mieć nawet bardzo pozytywne skutki. Doskonałym przykładem mogą tu być starannie zaplanowane prace licencjackie, które następnie można wykorzystać do napisania prac magisterskich. Wystarczy tylko bardziej rozwinąć temat podjęty w pracy licencjackiej bądź skupić się bardziej szczegółowo na jednym wybranym aspekcie tego tematu.

Ty miałbyś ochotę skorzystać

Wykładowcy i promotorzy bardzo pozytywnie patrzą na tego rodzaju rozwiązanie. Jeśli i ty chciałbyś z niego skorzystać, musisz jednak mieć to na uwadze już wtedy, gdy rozpoczynasz pisanie pracy licencjackiej. Dzięki temu będziesz w stanie świadomie wybrać temat, na który napiszesz, a w trakcie pisania będziesz mógł wykonywać notatki i gromadzić materiały, które przydadzą ci się również przy pisaniu magisterki. Niestety nie wszyscy studenci myślą na tyle praktycznie. Licencjackie studia trwają zwykle trzy lata. To wystarczająco dużo czasu, by zdecydować, czy dalej chcesz się kształcić w danej dziedzinie i odpowiednio zaplanować swoją przyszłą karierę zawodową.

Prace dyplomowe traktują odległą

Niestety wielu studentów nie myśli przyszłościowo i nawet rozpoczynając pisanie prac, nie zastanawia się, jak będzie mogło wykorzystać je w przyszłości. Większość z nich żyje z dnia na dzień, skupiając się wyłącznie na najbliższych zaliczeniach i punktach ECTS, które muszą zdobyć, by zaliczyć rok. Prace licencjackie traktują natomiast jako odległą przyszłość i nie zastanawiają się nad nimi, dopóki termin obrony nie staje się niepokojąco bliski.